Możecie mi wierzyć bądź nie, ale odpowiedni dobór szkła do degustacji alkoholu ma ogromny wpływ na jego zapach i smak. To dlatego kieliszki do whisky są znakiem rozpoznawczym milionów miłośników whisky na całym świecie. Te najpopularniejsze mają bulwiasty kształt, przypominający budową kwiat tulipana. To właśnie ten kształt pozwala na gromadzenie aromatów i kierowanie ich ku wąskiej krawędzi kieliszka.

Dziś zdradzę Wam kilka przydatnych i sprawdzonych przeze mnie wskazówek, pokazujących jak prawidłowo używać takiego kieliszka. W jaki sposób wykorzystać jego potencjał, aby przyjemność z picia szkockiej, bourbona, irlandzkiej, żytniej, pszenicznej, była jeszcze większa.

Zanim jednak do tego przejdziemy, przyjrzyjmy się kieliszkom z których korzystam najczęściej.

Rodzaje kieliszków do degustacji whisky

– Kieliszek tulipanowy

Znany także jako kieliszek typu Copita – mały, smukły kieliszek do sherry. Widziany był przeze mnie wielokrotnie w rękach gorzelników, blenderów czy ambasadorów marek whisky. Jego długa nóżka zapobiega zbliżania się dłoni w kierunku nosa (mniejsze ryzyko zafałszowania aromatów). Dzięki charakterystycznej budowie czaszy, niuanse zapachowe zbierające się wewnątrz, wydobywają się poprzez jego zawężoną krawędź. Kieliszki tulipanowe z których korzystam na co dzień, możecie zobaczyć poniżej.

– Glencairn

Zdecydowanie cięższy, solidnie leżący w ręku i zaprojektowany specjalnie do degustacji whisky. Glencairn od ponad 20 lat podbija sercę wielu miłośników whisky. Budowa kieliszka zwiększa rozpoznawalność koloru whisky, a szeroka podstawa została zaprojektowana tak, aby maksymalnie wydobywać z alkoholu to, co w niej najlepsze.

Kieliszek Glencairn

– Norlan Glass

Ostatnim ze szkieł o którym chcę Wam dziś opowiedzieć jest Norlan Glass. Norlan to międzynarodowa marka, która łączy innowacyjne podejście przy projektowaniu szkła degustacyjnego. Kieliszek od Norlan to ciekawa alternatywa dla tradycyjnego snifter. Lekka, pusta w środku szklanka, której wewnętrzna część przypomina budową tradycyjny kieliszek tulipanowy. Sięgasz więc po szklankę, która pełni funkcję kieliszka – pozamiatane! Powiem Wam, że pije się z niej rewelacyjnie.

Norlan Whisky Glass i Balblair 25-letni

To jak korzystać z kieliszka degustacyjnego?

Mam do Was pytanie na start. Czy wiecie ile whisky wlać do kieliszka? Pytam o to ponieważ na wielu fejsowych whisky grupach wielokrotnie zdarzyło mi się widzieć zdjęcie kieliszka do degustacji, zalanego pod korek szkocką bądź burbonem. Jasne, można i tak ale przyjemność z takiego picia jest bardzo wątpliwa. Tymsamym pierwsza wskazówka dla Was jest następująca:

1. Wlejcie do kieliszka odpowiednią ilość whisky

Ja do swojego szkła wlewam około 20 – 30 ml, moim zdaniem jest to wystarczająca ilość, która pozwala zaspokoić zapachowo-smakowy apetyt na whisky. Wlewając do kieliszka mniej, nie wydobędziecie z niej całego potencjału. Jeśli chcecie wlać więcej – śmiało, polecam jednak zrezygnować z „klasycznej” degustacji i przerzucić się na szklankę.

2. Zakręćcie nim kilka razy

Delikatnie zakręćcie alkoholem w kieliszku. Zauważycie, że whisky o większej mocy np.: cask strenght zostawiają na szkle dłuższe, bardziej oleiste “nogi”. Te nogi, to nic innego jak alkohol, który osadził się na kieliszku. Dostrzeżecie też „koronę”, która spływając powoli opowie Wam wiele o finiszu, kryjącym się w whisky. Kręcenie kieliszkiem sprawi także, że aromaty, które osiadły na dnie szkła, zostaną wzbudzone.

Źródło: GIPHY

3. Czas sprawdzić czym to pachnie

Wlaliście odpowiednią ilość alkoholu, zakręciliście szkłem kilka razy, czas przystawić nos do kieliszka. POCZEKAJCIE! Zróbcie to bardzo delikatnie. Niektóre z degustowanych whisky mogą mieć powyżej 55% mocy. Opary alkoholu wciągnięte nosem sparaliżują Wam zmysł powonienia – wtedy nicy z degustacji.

Teraz przystawcie nos nad kieliszek i delikatnie wciągnijcie powietrze. Możecie w tym czasie delikatnie uchylić usta zapewnić sobie lepszy przepływ powietrza. Kiedy Wasz nos przyzwyczai się do alkoholu, możecie wydłużać wąchanie i zacząć poszukiwania rodzynek, daktyli, kakao, czekolady i dziesiątek innych zapachów. Udanego poszukiwania!

AAA… mam do Was jeszczę jedną sprawę. Jeśli zainteresowałem Was tematem kieliszków do degustacji whisky, a mam nadzieję, że tak się właśnie stało. Zajrzyjscie w propozycję na moim sklepie.

Mój tekst ułatwił Ci wybór? Wsprzyj moją twórczość i postawić mi wirtualną kawę.

Postaw mi wirtualną kawę

Dołącz do mojej społeczności i polub Fanpage.

Pokaż komentarzeZamknij komentarze

Dodaj komentarz