Queen Margot 3 – tanio, ale czy dobrze?

Popularna, znana wielu miłośnikom whisky i wyjątkowo tania – Queen Margot. Choć znam ją dobrze (kilka miesięcy temu robiłem o niej serię krótkich wideo, które znajdziecie na moim kanale YouTube bądź TikTok), to na blogu jeszcze o niej nie wspominałem.

Czy whisky za 40 zł może być dobra? Czy ją lubię? Czy warto po nią sięgać? Spróbuję Wam na te pytania dziś odpowiedzieć.

Scotch whisky z Lidla z niższej półki

Pewnie wiecie, że na to jak postrzegamy produkt często wpływają cena i opakowanie. Potwierdzają to badania nad Colą i napojami energetycznymi. Osoby, na których prowadzone były badania dostawały te napoje w nieoznakowanych szklankach i miały wybrać ten, który najbardziej im smakuje. W kategorii napojów energetycznych nie wygrywał drogi Red Bull, ale napój produkcji Biedronki. Tak samo bywa z Queen Margot, w jej przypadku jest naprawdę tanio, zwłaszcza jeśli spojrzymy na segment alkoholi starzonych, które na swojej etykiecie mają oznaczenie wiekowe. Zapomnijmy na chwilę o niskiej cenie tego alkoholu i obiektywnie podejdźmy do oceny.

Plotki na temat Queen Margot

Kilka lat temu Queen Margot 8YO, zrobiła wokół siebie dużo szumu gdyż zajęła pierwsze miejsce na światowym konkursie World Whiskies Awards w kategorii „whisky szkocka mieszana w wieku poniżej 12 lat„. W Internecie pojawiło się mnóstwo ploteczek, dziesiątki clickbitowych artykułów w których można było przeczytać, że Queen Margot, budżetowa whisky z Lidla została najlepszą whisky na świecie – co jak już wiecie, nie było prawdą.

3-letnia Królowa

Dzisiaj skupimy się jednak na młodszej i zarazem najtańszej wersji tego produktu. Dziś można obecnie kupić w sieci Lidl za 34zł w pojemności 0,7l i mocy 40% alk. (styczeń 2022).

Jim Murray, który od prawie 20 lat publikuje znaną wielu miłośnikom whisky książkę – „Whisky Bible„, ocenił Queen Margot na 89/100 punktów (2013). Odpowiada to ocenie bardzo dobrej. To może być jeden z powodów, aby dać tej butelce szansę. Wybrałem się na zakupy do Lidla, kupiłem butelkę i będę dla Was degustował i recenzował!

Czym jest Blended Scotch Whisky?

Myślę, że część z Was już to wie – Queen Margot to szkocka whisky typu blended. Mieszanka dwóch rodzajów tego alkoholu – zbożowego i słodowego. Taki miks to ważny czynnik, który wpływa na jej cenę – whisky mieszane są zazwyczaj tańsze niż single malt, choć oczywiście zdarzają się wyjątki. Kolejnym czynnikiem wpływającym na cenę alkoholu jest czas leżakowania czy jakość beczek z których korzysta producent. Queen Margot leży w dębowych beczkach nie dłużej niż 3 lata, czyli tak na prawdę wymagane minimum dla scotch whisky.

Kto produkuje Queen Margot?

Scotch whisky Queen Margot produkowane jest w Glasgow. Po dosyć długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć informacje, że ta blended whisky rozlewana jest dla Lidla przez dwie różne firmy – Clydesdale Scotch Whisky Co. (odpowiedzialni także za marki Glen Orchy, Ben Bracken Single Malt i Royal Bond Blended) oraz Wallace & Young. Ich cena jest taka sama, jednak delikatnie różnią się w smaku – produkt od Wallace & Young według informacji, które znalazłem, jest lepiej oceniany. W sklepach możemy trafić na obie wersje.

Jak smakuje 3-letnia Queen Margot?

Myślę, że na tę cześć większość z Was czekała – teraz sprawdzę dla Was smak i zapach whisky z niższej półki. Jeśli masz tę whisky z Lidla w domu, to możesz próbować razem ze mną – daj znać w komentarzu jakie nuty wyczuwasz.

Zapach: Wyrazisty, słodki, alkoholowy (chociaż ten jest przyzwoicie ukryty i nie uderza tak mocno w nos), karmelowa krówka, miód wielokwiatowy, owocowy (jabłko).

Smak: bardzo podobny jak w przypadku zapachu, jest słodycz, jest alkohol – tym razem zdecydowanie bardziej wyczuwalny, są owoce i karmel. Whisky jest dość płaska i przewidywalna w swoim smaku.

Finisz: krótki, alkoholowy

Stosunek jakości do ceny – czy warto?

Powiem Wam, że na samym początku, jeszcze przed dzisiejszą degustacją, byłem negatywnie nastawiony do tej whisky. Może to przez to, że już od dłuższego czasu nie mam potrzeby sięgać po tani alkohol w celu „alkoholizacji”. Świadomość solidnego kaca, którego nie znoszę najlepiej, skutecznie mnie do tego zniechęca.

Moim zdaniem Queen Margot, jak na bardzo tani blend z Lidla, to produkt dla imprezowiczów, osób szukających smakowej alternatywy dla wódki. Studentów, którzy w akademickim pokoju mają czwartkową imprezę do białego rana i potrzebują kupić coś, co będzie „klepać”, co bez problemu można zalać Colą. Jeśli należycie do tej grupy – bierzcie i tyle. Jeśli możecie wydać kilka złotych więcej na butelkę scotch whisky i szukacie czegoś co ma lepszy smak – sięgnijcie po coś innego. Jest sporo ciekawszych alkoholi na półkach Lidla! Jak to lubię mawiać, życie jest zbyt krótkie, żeby pić średnią whisky.

Patrząc na ten alkohol przez pryzmat smaku, ogólnej jakości produktu i jego ceny – jest tak jak miało być. Spodziewałem się czegoś smakiem przypominającego Dark Whisky – nie było tak źle. Drugiej butelki tej whisky nie będę kupował, a tę rozleję z Colą, podczas wiosenno-letniego grilla.

Jeśli artykuł Ci się podoba, udostępnij go swoim znajomym.